Można je okreslić tylko jednym słowem : PYSZNE ! ;)
100g gorzkiej czekolady
150g miękkiego masła
170g cukru muscovado (z powodu ograniczeń towarowych w moim sklepie ;), ja dałam zwykły, biały)
3 jajka
175g mąki pszennej
1 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
25g kakao
2 duże banany, dojrzałe i rozgniecione widelcem
Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej (lub w garnuszku, ale należy uważać, by się nie przypaliła).
Masło utrzeć z cukrem na gładką i jasną masę. Dodawać po jednym jajku, dokładnie ubijając.
Przesiać mąkę, proszek i kakao i dodać do masy, wymieszać łyżką lub szpatułką.
Dodać banany i czekoladę, wymieszać.
Włożyć do wysmarowanej masłem keksówki (moja miała 28 cm) i piec w piekarniku nagrzanym do 180 st C przez 50-60 minut. Kiedy drewniany patyczek wbity w ciasto jest suchy, to znaczy, że ciasto jest upieczone. Ostudzić na kuchennej kratce, następnie zawinąć w folię.
.jpg)
Posty
bardzo lubię bananowe wypieki! a takie chlebki w szczególności :)
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda. Bardzo lubię bananowe ciasta , bo są wilgotne, mięciutkie i pięknie pachną:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Czekolada wspaniale łączy się chyba z każdym owocem. Banany w połączeniu z nią są smakiem wręcz genialnym.
OdpowiedzUsuńŚwietne ciasto, zapisze do wykonania.
Chciałabym Ci Aga poinformować przy okazji, ze w dniu dzisiejszym zmieniłam nazwę i adres bloga. Nosiłam się z tą decyzją jeszcze przed opuszczeniem Irlandii, teraz nadszedł czas by tego dokonać.
Zaprazam http://zeszytewy.blogspot.com/
też piekłam to ciacho i jest wspaniałe:) pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńczekolada i banany od zawsze zachwycają smakiem. taka prostota, ale i cudowny smak.
OdpowiedzUsuńAga, takiej mi ochoty narobiłaś na niego, a ja keksówki nie mam! chyba zrobię, go w muffinkach ;D a poza tym niesamowicie przypominasz mi z tego zdjęcia profilowego Katerine, która śpiewa m.in. "Ayo Technology: :P pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńMmm... pyszności:)
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńEwa, zanotowane :)
Paula, myślę że muffinki też wyszłyby pyszne. Aż sama mam ochotę spróbować ;)
Katerine mówisz ? ;)
ładna z niej babka, może być ;P