4 jajka
4l łyżki cukru
4 łyżki mąki pszennej
Jajka z cukrem ubijamy na sztywną masę i dodajemy makę. Mieszamy i wykładamy na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia (koniecznie)
Pieczemy 10-15 min (nie dłużej !) w tem ok 180-200 st.
Gorące ciasto wykładamy na wilgotną szmatkę papierem do góry. Delikatnie ściągamy papier i zwijamy ciasto w rulon razem ze szmatka.
Odkładamy w chłodne miejsce
Krem z kremówki
Ja ubijam kartonik kremówki z cukrem (ilość wedle własnego uznania) i śmietan fixem (albo żelatyną). Jeśli dodamy troszkę kawy rozpuszczalnej będzie miało lekki kawowy smak
1/3 części kremówki odkładamy do smarowania wierzchu.
Zimne ciasto delikatnie rozkładamy, smarujemy śmietanką i delikatnie zwijamy (pamiętajmy o wyciągnięciu tej wilgotnej szmatki). Jeśli utniemy kawałek ciasta i przyłożymy do boku, powstanie imitacja gałęzi.
Do pozostałej części kremówki dodajemy kakao (i kawę jak ktoś lubi) i smarujemy wierzch ciasta robiąc widelcem takie "esy-floresy".
Ze starych zbiorów wygrzebałam również takie zdjęcie ;)

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz